W Skórcu zatrzymano kierowcę, który świadomie złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jego decyzja mogła zakończyć się poważnymi konsekwencjami – policja przypomina, że takie wykroczenia to nie tylko łamanie prawa, ale realne zagrożenie na drodze.
- Interwencja policji w Skórcu przy kontroli drogowej Peugeota
- Bezpieczeństwo na drogach w Skórcu a konsekwencje łamania zakazu
Interwencja policji w Skórcu przy kontroli drogowej Peugeota
We wtorek 22 kwietnia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Skórcu zatrzymali do rutynowej kontroli samochód osobowy marki Peugeot. Za kierownicą siedział 40-letni mężczyzna, który jednak nie miał prawa prowadzić pojazdu. Okazało się, że obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy w Siedlcach.
Mimo tego orzeczenia mężczyzna zdecydował się wsiąść za kierownicę i poruszać po publicznej drodze, co stanowi poważne naruszenie prawa. Takie zachowanie jest traktowane jako przestępstwo i może skutkować surowymi sankcjami.
Bezpieczeństwo na drogach w Skórcu a konsekwencje łamania zakazu
Po zatrzymaniu kierowca został osadzony w policyjnym areszcie i czeka go postępowanie sądowe. Za ignorowanie orzeczonego zakazu grozi mu nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Policja podkreśla, że zakazy sądowe dotyczące prowadzenia pojazdów to nie tylko formalność – mają one chronić wszystkich uczestników ruchu drogowego przed potencjalnym niebezpieczeństwem.
Funkcjonariusze apelują o odpowiedzialność i przestrzeganie prawa na drodze. „Zakaz to nie sugestia – to obowiązek prawny” – przypomina komisarz Ewelina Radomyska. Wskazuje, że lekceważenie takich środków karnych może prowadzić do tragicznych zdarzeń i zwiększa ryzyko dla innych kierowców oraz pieszych.
Jazda bez uprawnień lub wbrew sądowemu zakazowi to nie tylko wykroczenie – to realne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich mieszkańców regionu.
Wg inf z: KMP w Siedlcach
