Już w przeszłości turniej na paryskich kortach przyzwyczaił typerów zakładów bukmacherskich, że nie brakuje w nim niespodzianek, szczególnie w drabince kobiet. Jednak przyznać, że to, co wyprawia się w tym roku, przechodzi ludzkie pojęcie. Już na etapie 4 rundy turnieju w grze pozostała tylko jedna zawodniczka z TOP 10 i jest nią Iga Świątek. Czy Polka sięgnie po końcowy triumf w Paryżu?
Turniej pełen niespodzianek
Przed rozpoczęciem turnieju wydawało się, że główną faworytką do wygrania jest Iga Świątek i Polka wywiązuje się ze swojej roli przynajmniej na ten moment. Warto podkreślić, że liderka światowego rankingu jest obecnie jedyną zawodniczką z top 10, która pozostała w grze o zwycięstwo. Głównymi rywalkami Igi w walce o wygraną miały być takie tenisistki jak Ons Jabeur, Paula Badosa, Simona Halep, czy też obrończyni tytułu z zeszłego roku – Barbora Krejcikowa. Jak się okazuje – nic bardziej mylnego. Każda z wyżej wymienionych zawodniczek odpadła już przed etapem 4 rundy i nie ma szans na wygraną.
Turniej w Paryżu od wielu lat przyzwyczaił kibiców do tego, że w drabince kobiety nie brakuje niespodzianek, jednak to, co dzieje się w tym roku, jest naprawdę nie do pomyślenia. Typerzy, którzy obstawiają zakłady bukmacherskie tenis, mają najtrudniejsze zadanie od lat, ponieważ godna zaufania była tylko Iga Świątek, jednak fakty są takie, że kursy na kolejne wygrane Polki były mocno zaniżone, więc upolowanie wysokiego kursu nie było łatwym zadaniem.
Aktualnie prawdopodobnie najgroźniejszą rywalką dla Igi Świątek może być Leylah Fernandez, jednak ewentualne starcie z tą tenisistką możliwe jest dopiero w finale, a nie jest powiedziane, że Hiszpanka do niego dotrze, ponieważ już w ćwierćfinale zmierzy się ze znakomitą Włoszką – Trevisan.
Tak prezentuje się lista najlepszych zawodniczek rankingu, które pozostały w turnieju:
Top 10 – w rankingu:
1. Iga Świątek (Polska) 7061 pkt
2. Barbora Krejcikova (Czechy) 4911 pkt
3. Maria Sakkari (Grecja) 4726 pkt
4. Paula Badosa (Hiszpania) 4545 pkt
5. Anett Kontaveit (Estonia) 4446 pkt
6. Ons Jabeur (Tunezja) 4380 pkt
7. Aryna Sabalenka (Białoruś) 3966 pkt
8. Karolina Pliskova (Czechy) 3678 pkt
9. Danielle Collins (USA) 3315 pkt
10. Garbine Muguruza (Hiszpania) 3060 pkt
Ons Jabeur
Finalistka turnieju w Rzymie przed startem imprezy była wskazywana główną rywalkę Igi w ewentualnym finale. Ons w obecnej kampanii, patrząc na ranking WTA Race, była drugą najlepszą zawodniczką, dlatego też takie przewidywania nie było dziwić. Jabeur w pierwszej rundzie stanęła na drodze Magdy Linette i wydawało się, że Polka szybko pożegna się z imprezą, ponieważ jej rywalka była w o wiele lepszej formie. Nic bardziej mylnego, reprezentantka Polski przegrała pierwszego seta, jednak później grała jak natchniona, czym sprawiła wielką niespodziankę, ponieważ kursy w zakładach bukmacherskich tenis wskazywały, że faworytka nie powinna stracić w tym meczu nawet jednego seta, a mimo to przegrała całe spotkanie.
Barbora Krejcikowa
Jeszcze przed startem turnieju wielu ekspertów kwestionowało przygotowanie zeszłorocznej triumfatorki do French Open. Krejcikowa ominęła większość najważniejszych imprez i przygotowywała się na własną rękę. O tym, że nie była to dobra decyzja, przekonała się już w pierwszej rundzie paryskiego turnieju. Krejcikowa trafiła na reprezentantkę gospodarzy i wydawało się, że nie powinna mieć żadnych problemów z awansem do kolejnej rundy. Podobnie, jak Jabeur wygrała pierwszą partę, jednak dalej znacząco spuściła z tonu i niżej notowana rywalka doszło do głosu, wygrywając ten mecz ku uciesze lokalnych kibiców.
Simona Halep
Rumunka to jedna z zawodniczek, która w swojej karierze była najdłużej liderką światowego rankingu z Pań startujących w tegorocznym French Open. W ostatnim czasie nie była w najlepszej formie, co sprawiło, że do tego turnieju przystępowała z niskim rozstawieniem, jednak wiele osób zwracało uwagę na fakt, że ostatnio rozpoczęła współpracę z nowym trenerem, który był głównym autorem sukcesów Sereny Williams. Halep była na kursie kolizyjnym z Igą Świątek, jednak do takiego meczu nie dojdzie, ponieważ odpadła w starciu z niżej notowaną Chinką.
Paula Badosa
Gdy wydawało się, że wszystkie najważniejsze rywalki odpadają z turnieju i nieunikniony staje się jej pojedynek w półfinale z Paulą Badosą, to również Hiszpanka pożegnała się z imprezą. Trzeba jednak podkreślić, że tutaj efektem odpadnięcia trzeciej zawodniczki świata nie była gorsza forma, a po prostu kontuzja. Nie wiadomo, jednak jak skończyłoby się jej spotkanie, ponieważ było wyrównane i mogło się potoczyć w obie strony.
Sprawdź najnowsze informacje z Siedlec!
Iga w znakomitej formie
16 lutego miała miejsce ostatnia porażka z udziałem polskiej tenisistki. Iga Świątek już podczas turnieju w Paryżu kontynuuje swoją znakomitą passę zwycięstw, które obecnie wynosi ponad 30 meczów z rzędu. Nie ma jednak wątpliwości, że rywalki z meczu na mecz coraz mocniej starają się ją powstrzymać. W końcu każda z tenisistek chce zapisać się na kartach historii jako ta, która przerwała tę znakomitą passę, a dodatkowo wyeliminowała główną faworytkę z turnieju. Do tej pory najtrudniejszym spotkaniem z udziałem Igi na kortach w Paryżu była rywalizacja z Danką Kovinic. Zawodniczka z Czarnogóry postawiła naprawdę trudne warunki i przy wyniku 4:5 w drugiej partii była najbliżej wygranego seta. Trzeba jednak podkreślić, że Iga po raz kolejny wspięła się na wyżyny swoich możliwości w trudnym momencie i przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Najtrudniejszy mecz Igi Świątek w Paryżu:
D. Kovinic: 6:3, 7:5
O opinię na temat tego turnieju poprosiliśmy naszego eksperta:
„Prawdę mówiąc, to, że jest turniejem, pożegnało się większość najlepszych zawodniczek świata, nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Od lat na kortach w Paryżu dzieją się niespotykane rzeczy, a obecny turniej tylko to potwierdza. W drabince kobiet z reguły nie ma znaczenia, czy grasz z rywalką, która jest rozstawiona z numerem 3, czy może startuje, jako 333 rakieta świata – w obu przypadkach możesz mieć problemy. Przekonała się o tym już Iga Świątek, która nie bez problemów poradziła sobie z Danką Kovinić.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95