Areszt dla 45-latka po latach przemocy wobec żony i dzieci

W Siedlcach rodzina zgłosiła policji domowy terror, który ujawnił sieć kontroli i groźby. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie na trzy miesiące — sprawa znów przypomina, że przemoc często kryje się za zamkniętymi drzwiami.
- W Siedlcach zatrzymanie po sygnale od najbliższych
- Działania Komendy Miejskiej Policji i dalsze kroki prawne
W Siedlcach zatrzymanie po sygnale od najbliższych
Rodzina kobiety w końcu postanowiła przerwać milczenie. To bliscy namówili ją, by zgłosiła trwające od dłuższego czasu przemoc na policję. Według zgłoszenia mężczyzna miał stosować przemoc psychiczną i fizyczną — wyzywał, szarpał, ograniczał kontakty żony z rodziną i znajomymi oraz groził pozbawieniem życia jej i dzieciom. Mężczyzna, opisany w materiałach jako 45-latek, kontrolował lokalizację partnerki za pomocą aplikacji zainstalowanej w jej telefonie i — według ustaleń — założył podsłuch w jej miejscu pracy oraz w torebce.
Kiedy kobieta była na komisariacie, mąż zauważył przez aplikację, że jej telefon wskazuje lokalizację budynku komendy i przyjechał na miejsce. Funkcjonariusze zareagowali natychmiast i zatrzymali mężczyznę na miejscu.
Działania Komendy Miejskiej Policji i dalsze kroki prawne
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy umożliwił prokuraturze wystąpienie do sądu z wnioskiem o środki zapobiegawcze. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Policja podkreśla, że sprawy przemocy domowej traktuje priorytetowo i podejmuje działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa pokrzywdzonym.
Śledztwo toczy się z udziałem prokuratury; szczegóły gromadzonych dowodów i kwalifikacja prawna czynów będą wyjaśniane w toku postępowania. Osoba objęta aresztem pozostaje anonimowa w przekazach organów ścigania ze względu na toczące się procedury.
Policjanci apelują, aby nie pozostawać obojętnym na sygnały przemocy — izolowanie ofiary, ciągła kontrola, instalowanie urządzeń śledzących czy groźby powinny skłonić świadków do reakcji. Jeżeli ktoś doświadcza przemocy lub widzi ją u sąsiadów, rodziny czy znajomych, warto zgłosić to na policję lub do prokuratury — funkcjonariusze zapewniają wsparcie i działania ochronne.
na podstawie: KMP w Siedlcach.
Autor: krystian